Katowicki piknik sportowy

Niedziela, 2 sierpnia 2015 · dodano: 02.08.2015 | Komentarze 3

Druga edycja katowickiego pikniku sportowego. Do przejechania było 22 km czyli lekko wydłużony półmaraton.  Ponieważ było trochę czasu przejechaliśmy z bratem 1 kółko na rozgrzewkę. Potem brat stwierdził, że nie chce mu się ścigać i pojedzie ze mną jako "ciągnik" Jazda za plecami jest łatwiejsza bo są mniejsze opory powietrza. Jechało się bardzo dobrze, zwłaszcza na zjazdach z prędkością 40 km/h. Czas przejazdu wyszedł 55min i jakieś sekundy...czyli życiówka. Sprawdzam jednak endomondo a tu wychodzi że dystans to 20 km 670m. A więc niepełny półmaraton. Życiówki nie ma. Dziwne, bo jak na jazdę ze wsparciem wynik taki sobie.Impreza była ogólnosportowa bo były rolki, bieg, nordic walking i wyścigi rowerowe. I tutaj fajna ciekawostka. Pojawił się rowrzysta, który samodzielnie wykonał ramę szosową z drewna. Nie będę się rozpisywał w tym temacie bo byłaby to encyklopedia techniki. Faktem jest, że rower powstał, jest niesamowity i spełnia wszystkie normy wytrzymałościowe. Został zrobiony bardzo fachowo zarówno pod względem stolarskim jak i konstrukcyjnym. Waży 9,5 kg. Twórca ramy wycenił ją na 5 tyś zł. Osprzęt drugie tyle. Na tym rowerze facet wystartował w wyścigu i jechał w okolicy połowy stawki.